Ter Stegen przechytrzył Barcelonę. Podbramkowa sytuacja Flicka i Szczęsnego, w Hiszpanii burza
Saga transferowa z udziałem Marca-Andre ter Stegena trwa w najlepsze i po raz kolejny przekonaliśmy się, że niemiecki bramkarz nie ma zamiaru iść na rękę FC Barcelonie i nie szykuje się on do odejścia z klubu. Teraz "AS" przedstawił kolejne informacje w tej sprawie wskazując, że ewentualne wypchnięcie ter Stegena z Barcelony może mieć poważne konsekwencje. Odejść może również bliski współpracownik Flicka, z którym niemiecki bramkarz jest mocno związany.

W ostatnich dniach kibice polskiej piłki żyją przede wszystkim sporem Michała Probierza z Robertem Lewandowskim, zawieszeniem kariery reprezentacyjnej przez "Lewego" oraz porażką Polaków 1:2 z Finlandią. Na drugim końcu Europy, w stolicy Katalonii nadal jednak toczy się bój pomiędzy ter Stegenem i FC Barceloną, który ma bezpośredni wpływ na sytuację innego z Polaków, Wojciecha Szczęsnego.
Ogromne problemy Flicka. Ter Stegen może zabrać mu współpracownika
Co rusz hiszpańskie media zasypują nas informacjami o tym, że niemiecki golkiper nie jest chętny do przenosin do innego klubu i tanio skóry nie sprzeda, uprzykrzając w ten sposób życie innym. Wielokrotnie na jaw wychodziły już bowiem jego brudne zagrywki. Tym razem "AS" opisał kolejną, która może przekonać władze klubu do pójścia ter Stegenowi na rękę.
Okazuje się bowiem, że ewentualne wypchnięcie Niemca z klubu może wiązać się z odejściem trenera bramkarzy, Ramona de la Fuente. Członek sztabu szkoleniowego Hansiego Flicka est to przede wszystkim trener ter Stegena, któremu Barcelona przedłużyła kontrakt po naciskach Niemca.
Ter Stegen może zdestabilizować pracę sztabu Flicka. Tak broni się przed transferem
"De la Fuente, który przybył w 2012 roku z Hércules, utrzymuje silną więź z Ter Stegenem od czasu dołączenia do Blaugrany w 2014 roku. Przyjaźń stała się silniejsza w ostatnich latach do tego stopnia, że kapitan zażądał kontynuacji jego kontraktu zeszłego lata pomimo faktu, że Flick miał trenera bramkarzy, Toniego Tapalovica. Ter Stegen zmusił klub do powiązania kontraktu De la Fuente z jego własnym, co oznaczało, że umowa została przypieczętowana do 2028 roku, daty, w której zakończył się czas bramkarza w Blaugrana." - czytamy na łamach "Diario AS"
FC Barcelona ma nadzieję, że Wojciech Szczęsny przedłuży umowę z klubem i stanie się zmiennikiem Joana Garcii, który na dniach ma dołączyć do klubu. Sytuacja ter Stegena - a teraz również de la Fuente wszystko jednak komplikuje. O ile Niemiec domaga się wypłacenia należności za okres do samego końca umowy, czyli jeszcze 3 lata, to teraz doszedł do tego również problem ewentualnego odejścia trenera bramkarzy.


