Szokująca decyzja gwiazdy. Hiszpanie szykują się do meczu na Euro, a tu taka wiadomość
Podczas gdy reprezentacja Hiszpanii szykuje się do ostatniego już spotkania fazy grupowej Euro 2024 z Albanią, z kraju nadeszły nieoczekiwane wieści dotyczące jednego z reprezentantów, a konkretnie Joselu. Napastnik za ubiegły sezon zasłużył na nagrodę dla "super rezerwowego" w Realu Madryt. Idealnie sprawdzał się jako dżoker w "talii" Carlo Ancelottiego. Na ostatniej prostej "wysypał się" jednak jego transfer, a kulisy nagłego końca przygody z "Królewskimi" szokują.

Podobnie jak w Realu Madryt, tak w reprezentacji Hiszpanii na Euro 2024 Joselu pełni rolę rezerwowego. Doświadczony napastnik nie pojawił się na murawie w meczach przeciwko Chorwacji i Włochom. Wiele wskazuje jednak na to, że otrzyma od Luisa de la Fuente minuty w starciu z Albanią - ostatnim już fazy grupowej mistrzostw Europy.
W La Liga nie było lepszego rezerwowego od Joselu. Zapracował na powołanie na Euro
34-latek na powołanie zapracował sobie świetnymi występami w Realu Madryt, gdzie przede wszystkim pełnił rolę "dżokera". Carlo Ancelotti wpuszczał go na boisko przeważnie w drugich połowach, lub mniej istotnych spotkaniach. Hiszpan cierpliwie i z pokorą wyczekiwał kolejnych szans, a kiedy już je dostawał, wykorzystywał w pełni.
Łącznie Joselu wystąpił w 49 meczach, choć w większości z nich wchodząc z ławki. Udało mu się zanotować jednak aż 17 trafień, a dwa z nich w półfinale z Bayernem Monachium wprowadziły Real Madryt do finału Ligi Mistrzów. Ten zakończył się pewnym zwycięstwem nad Borussią Dortmund 2:0.
Sezon 2023/24 w ekipie "Królewskich" Joselu spędził na wypożyczeniu, jednak nie ulegało wątpliwości, że pozostanie w Madrycie na dłużej. Wystarczyło jedynie opłacić jego klauzulę odstępnego na poziomie 1,5 miliona euro. Na godziny przed meczem Hiszpanii z Albanią z Hiszpanii napłynęły sensacyjne wieści na temat przyszłości snajpera.
Joselu zrezygnował z transferu do Realu Madryt. "Królewscy" pozostawieni "na lodzie"
Dziennikarze "COPE" przekazali, że transfer definitywny Joselu do Realu Madryt "wysypał się" na ostatniej prostej. Tym samym po jednym sezonie spędzonym w ekipie "Los Blancos" 34-latek zmuszony jest znów szukać sobie nowego klubu. Co ciekawe, to sam zawodnik zablokował transfer i odmówił związania się z Realem Madryt na dłużej.
Doświadczony napastnik skłania się ku zmianie drużyny przede wszystkim z uwagi na fakt transferu Kyliana Mbappe. Joselu obawia się, że w Madrycie zabraknie już dla niego miejsca, a nie chce spędzić większości sezonu przykuty do ławki rezerwowych. Tym samym Real Madryt pozostał bez nominalnego środkowego napastnika. Według hiszpańskich mediów nowego pracodawcę Hiszpana powinniśmy poznać już na dniach.


