Szczęsny w akcji, a tu nagle zwrot ws. ter Stegena. Jest zielone światło
Wojciech Szczęsny w ostatnim czasie znów jest "jedynką" wśród bramkarzy FC Barcelona w związku z kontuzją Joana Garcii i podczas gdy Polak zalicza kolejne występy w wyjściowej jedenastce "Blaugrany" sporo dzieje się też w kwestii... Marca-Andre ter Stegena, do niedawna najpoważniejszego konkurenta "Teka". Niemiec już od dłuższego czasu zdaje się być jedną nogą poza klubem z Katalonii i te drzwi zdają się uchylać coraz szerzej.

Wojciech Szczęsny podchodząc do kolejnej kampanii w barwach FC Barcelona spodziewał się przede wszystkim okazjonalnych występów dla "Blaugrany" - np. w Pucharze Króla - zdając sobie sprawę, że nowym numerem jeden drużyny ma być Joan Garcia.
Hiszpan jednak całkiem niedawno doznał nieco poważniejszej kontuzji, w związku z czym "Szczena" wskoczył na miejsce swojego młodszego kolegi po fachu w składzie wyjściowym "Barcy" i jak na razie zagrał w ten sposób w bieżącym sezonie pięć spotkań - trzy w Primera Division i dwa w Lidze Mistrzów.
Ter Stegen coraz bliżej definitywnego pożegnania z Barceloną? "Przestało być wykluczone"
Tymczasem, nieco w tle, pozostaje sprawa jeszcze jednego golkipera "Dumy Katalonii" - Marca-Andre ter Stegena, który z jednego z liderów zespołu w poprzednim sezonie spadł jak na razie do roli gracza będącego w zasadzie na wylocie z klubu.
Niemiec obecnie wraca do pełni zdrowia po poważnej kontuzji pleców (i operacji, którą musiał w związku z nią przejść), natomiast Niemiec nawet będąc w pełni sił ma raczej marne szanse na granie jakiejkolwiek istotniejszej roli w FCB. W całym tym kontekście garść interesujących informacji przekazała rodak "MAtS-a", dziennikarz Florian Plettenberg z redakcji Sky Sports.
Zgodnie z jego doniesieniami opcja, w ramach której ter Stegen zostałby sprzedany już podczas najbliższego zimowego okienka, nie jest już wykluczona. Możliwe jest też wypożyczenie i w tej kwestii "pojawiły się już zapytania".
Istotnym tłem dla tej sprawy jest fakt, że ter Stegenowi zależy na wzięciu udziału w zbliżających się mistrzostwach świata 2026, ale żeby marzyć w ogóle o powołaniu... musi regularnie grać, choćby na ostatniej prostej przed rozpoczęciem turnieju. Czy niebawem będziemy więc świadkami transferowego hitu?
"El Clasico" za pasem. Ze Szczęsnym, ale bez Lewandowskiego
FC Barcelona tymczasem szykuje się już do jednego z najważniejszych dla siebie meczów w sezonie - czyli oczywiście "El Clasico". Potyczka z Realem Madryt zostanie rozegrana 26 października o godz. 16.15 - i znów należy się tu spodziewać, że Szczęsny zaliczy na murawie pełne 90 minut. Niestety w przeciwieństwie do Roberta Lewandowskiego, który nabawił się urazu mięśnia dwugłowego uda.












