Ronaldo w finale Ligi Mistrzów z Juventusem Turyn strzelił dwie bramki, a "Królewscy" wygrali w Cardiff 4:1 (3 czerwca). Portugalczyk dopiero od soboty trenuje z zespołem na pełnych obciążeniach."To co najbardziej mi zaimponowało to fakt, że Cristiano jest w takiej samej formie jak dwa miesiące temu w finale Ligi Mistrzów i tylko to mnie obchodzi" - powiedział Zidane na poniedziałkowej konferencji prasowej. Portugalczyk dostał zgodę na dłuższy urlop, po tym jak uczestniczył w Pucharze Konfederacji. Nie brał udziału w tournee Realu po USA. To wywołało kolejne spekulacje o zmianie przez niego klubu, tym bardziej, że w Hiszpanii oskarżony jest o oszustwa podatkowe. "Fakt, że z nami jest w Skopje oznacza, że jest gotowy do gry. We wtorek zobaczymy co zrobi. Wiele rzeczy się wydarzyło i jak zwykle było wiele hałasu wokół niego, ale jest spokojny" - podkreślił Zidane. Wtorkowe spotkanie będzie wyjątkowe dla Portugalczyka, bo jego poprzednim klubem był Manchester United (w latach 2003-2009). "To jest bardzo ważny zawodnik dla naszej drużyny i niezależnie od liczby dni spędzonych z nami na treningach, to bardzo ważne, że przyleciał z nami. Niezależnie czy gra, czy nie, pełni ważną rolę w zespole" - podkreślił natomiast kapitan Realu Sergio Ramos. Do tej pory Real i Manchester Utd grały ze sobą 10-krotnie. Bilans jest korzystniejszy dla hiszpańskiego zespołu - po cztery wygrane i remisy oraz dwie porażki. Ostatnie spotkania odbyły się w lutym i marcu 2013 roku w 1/8 finału Champions League. Po remisie w Madrycie 1:1, w rewanżu angielska drużyna prowadziła u siebie 1:0, by przegrać 1:2. W obu potyczkach strzelcem goli dla "Królewskich" był Ronaldo.