22-letni Jules Kounde to jeden z tych piłkarzy, którzy tego lata wzbudzali w Hiszpanii najwięcej spekulacji transferowych. Obrońcę najpierw łączono z FC Barcelona, potem pojawił się wątek Tottenhamu - Kounde nie chciał jednak negocjować z "Kogutami" z uwagi na fakt, że drużyna ta nie zakwalifikowała się do Ligi Mistrzów w sezonie 2021/2022. Według ostatnich doniesień po zawodnika chciałaby sięgnąć londyńska Chelsea - Sevilla jednak nie ma najmniejszego zamiaru pójść na rękę tegorocznym triumfatorom LM. Sevilla z twardym stanowiskiem w sprawie gracza Jak informuje "Marca" "Los Nervionenses" nie mają bowiem najmniejszego zamiaru schodzić w pertraktacjach poniżej poziomu 80 mln euro, czyli pełnej kwoty zawartej w klauzuli wykupu gracza. Ta decyzja z pewnością nie wprawiła w zadowolenie "The Blues", którzy chcieli przejąć Kounde za sumę mniejszą o kilkadziesiąt mln. Choć ekipa ze Stamford Bridge wciąż ma jeszcze czas na dopięcie transferu, to - jak się zdaje - szanse na to, że się na niego skusi zrobiły się znaczenie mniejsze. Jules Kounde, mimo szerokiego zainteresowania w Hiszpanii i poza jej granicami, raczej rozegra dla Sevilli - przynajmniej - kolejne pół sezonu. Jules Kounde opuścił ostatni mecz Sevilli Piłkarz z uwagi na transferowe zamieszanie wokół swojej osoby nie wziął udziału w ostatnim meczu ligowym Sevilli z Elche (1-1). W andaluzyjskim klubie jednak wciąż mają nadzieję, że nie będzie problemów z "ponownym zaangażowaniem" obrońcy w grę. PaCze