Neymar ponownie czaruje na boisku w barwach Santosu. Brazylijczyk po bardzo nieudanej przygodzie w saudyjskim Al-Hilal, gdzie kontuzje i brak regularnej gry zahamowały jego karierę, zdecydował się na powrót do ojczyzny. Obecny kontrakt zawodnika z Santosem obowiązuje do końca czerwca 2025. Początkowo wydawało się, że Brazylijczyk już na stałe zadomowi się w rodzimej lidze. Może się okazać, że plan jest całkowicie inny. Źródła bliskie piłkarzowi sugerują, że jego prawdziwym celem jest powrót do Barcelony. Neymar powrót do Hiszpanii chciałby potraktować to jako sposób na zamknięcie pewnego rozdziału w swojej karierze - po rozstaniu z PSG i nieudanym pobycie w Arabii Saudyjskiej, chciałby jeszcze raz założyć koszulkę "Dumy Katalonii", w której odnosił największe sukcesy i pokazać światu, że wciąż jest zawodnikiem klasy światowej. Ultimatum Barcelony. To może zdecydować o transferze Barcelona ma uważnie przyglądać się Neymarowi. W klubie z Katalonii podchodzą jednak do tematu bardzo ostrożnie i do tej pory nie zostały podjęte żadne konkretne ruchy w sprawie potencjalnego transferu. Według "Sportu" były zawodnik "Blaugrany" miał jednak usłyszeć od przedstawicieli klubu ultimatum - najpierw pokaż, że potrafisz zdobyć 15 goli, a potem porozmawiamy o twoim powrocie. Kluczowym testem dla Brazylijczyka będą również jego występy w kadrze narodowej. W najbliższych dniach Neymar ma zostać powołany przez selekcjonera Dorivala Juniora na eliminacyjne mecze MŚ 2026 przeciwko Kolumbii i Argentynie. Nie wszyscy są zwolennikami powrotu Neymara do Barcelony. Brazylijska legenda Romário sugeruje, że najlepszym rozwiązaniem dla Neymara byłoby pozostanie w Santosie na cały sezon. Dzięki temu mógłby się idealnie przygotować do mistrzostw świata w 2026 roku, które najprawdopodobniej będą jego ostatnią szansą na zdobycie upragnionego tytułu dla Brazylii. Po turnieju mógłby rozważyć przeprowadzkę do Stanów Zjednoczonych i zakończyć karierę w MLS, podążając śladami swojego przyjaciela Lionela Messiego. Od chwili powrotu Neymar wystąpił w 7 meczach Santosu, zdobywając w nich 3 gole. Szczególnie spektakularne trafienie zanotował, uderzając piłkę bezpośrednio z rzutu rożnego.