Primera Division - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! Eibar zaczęło z impetem. Nie minęło 180 sekund, a Fran Rico doskonale dograł na pole karne Atletico, wprost na głowę Sergio Enricha. Snajper nie znacznie jednak się pomylił. W 25. minucie, przed szansą stanął Adrian Gonzalez, ale fatalnie spudłował po dograniu Andera Capy. "Atleti" nie potrafiło zagrozić bramce Yoela, a Eibar było coraz groźniejsze. Dwie minuty przed przerwą, Enrich stanął oko w oko z Miguelem Angelem Moyą, ale zanim zdołał uderzyć, piłka wylądowała za linią końcową. Bezradne, chaotyczne Atletico odmieniła przerwa. Kwadrans spędzony w towarzystwie Diego Simeone w szatni wystarczył, aby goście tuż po przerwie, objęli prowadzenie. Zacentrował Felipe Luis, a piłkę głową do bramki skierował Saul Niguez. W 74. minucie, Antoine Griezmann przejął piłkę 30 metrów od bramki Eibar, zagrał do Kevina Gameiro i wbiegł w pole karne. Francuz zrewanżował się rodakowi i wyłożył mu piłkę na piaty metr. Griezmann nie zastanawiał się długo i silnym strzałem podwyższył prowadzenie "Los Colchoneros". SD Eibar - Atletico Madryt 0-2 (0-0) 0-1, Saul Niguez (55.) 0-2, Antoine Griezmann (74.)