Piłkarze Realu Madryt długo nie mogli znaleźć sposobu na rozmontowanie defensywy Athleticu Bilbao. Jedyna bramka spotkania padła tuż przed końcowym gwizdkiem. Była trzecia minuta doliczonego czas gry, gdy efektownym półwolejem piłkę w siatce umieścił Federico Valverde. Co ciekawe, "Los Blancos" pozostają w tym sezonie niepokonani, jeśli na murawie muszą sobie radzić bez Kyliana Mbappe. Bilans gier "Królewskich bez niego to trzy triumfy i dwa remisy. Dzięki niedzielnemu zwycięstwu ekipa Carlo Ancelottiego nadal traci do prowadzącej Barceloną cztery punkty, choć zanosiło się na dystans sześciopunktowy. Piłkarz Barcelony nie mógł już tego znieść. Wielka furia, wszystko nagrano [WIDEO] Mbappe wygwizdany przez kibiców Realu. Odlicza dni do finału Copa del Rey W 18. minucie konfrontacji z Baskami francuski snajper został pokazany na telebimie. Oglądał mecz z wysokości trybun z powodu zawieszenia za czerwoną kartkę. Towarzyszyła mu matka. Na widok Mbappe publika zareagowała salwą gwizdów. Był to wyraz dezaprobaty dla niezadowalającej skuteczności wicemistrza świata w ostatnich potyczkach. W pięciu kwietniowych występach nie pokonał bramkarza rywali choćby raz. Dwa ostatnie trafienia reprezentant "Tricolores" zaliczył 29 marca w starciu z CD Leganes, przyczyniając się do wygranej "Królewskich" 3:2. W klasyfikacji strzelców La Liga traci do Roberta Lewandowskiego trzy gole. Polak prowadzi z 25 bramkami na koncie. "Lewy" wypadł gry na 2-3 tygodnie z powodu urazu mięśniowego odniesionego w sobotę. Mbappe kuruje się po lekkim skręceniu stawu skokowego. W środowym meczu z Getafe CF raczej nie zagra. Na murawę powinien wybiec w sobotnim finale Pucharu Króla, w którym Real zmierzy się z Barceloną.