Real Sociedad San Sebastian - FC Barcelona 1-6 w 28. kolejce Primera Division
Real Sociedad uległ Barcelonie 1-6 w meczu 28. kolejki Primera Division. "Duma Katalonii" wróciła na fotel wicelidera i pozostaje w grze o tytuł mistrza Hiszpanii. Lionel Messi pobił rekord Xaviego Hernandeza.
Barcelona pożegnała się już z Ligą Mistrzów, ale z tym większą determinacją kontynuuje serię zwycięstw w Primera Division. Po triumfie na Estadio Anoeta ma na koncie pięć kolejnych wygranych. Bilans bramek 16-2!Goście dosyć długo musieli kruszyć baskijski mur. Wynik spotkania dopiero w 37. minucie otworzył Antoine Griezmann. Strzał Ousmane Dembele stojący w bramce Realu Alex Remiro zdołał jeszcze obronić, ale wobec dobitki francuskiego mistrza świata był już bezradny.
Sergino Dest. Kolejna perła z Camp Nou?
Tuż przed przerwą doskonałe podanie od Lionela Messiego otrzymał Sergino Dest i mocnym uderzeniem w boczną siatkę podwyższył prowadzenie Katalończyków. Argentyński wirtuoz rozgrywał 768. spotkanie w barwach Barcelony, pobijając dotychczasowy rekord Xaviego Hernandeza.Po 10 minutach drugiej odsłony było już 0-4. Najpierw ponownie na listę strzelców wpisał się Dest, tym razem wykorzystując dogranie spod linii końcowej Jordiego Alby. Zaraz potem do idealnego podania z głębi pola Sergia Busquetsa w tempo wystartował Messi i mimo asysty dwóch defensorów umieścił piłkę w siatce.
Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie
To jednak nie był koniec kanonady tego dnia. Kolejne trafienie dla "Blaugrany" - tym razem autorstwa Demeble - nie zostało zaliczone, gdyż arbiter po analizie VAR dopatrzył się pozycji spalonej. Francuz i tak dopiął jednak swego. W 71. minucie przebiegł z piłka niemal pół boiska, wpadł w pole karne rywala i precyzyjnym strzałem po ziemi zmusił bramkarza do kapitulacji.
Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!
Ekipę z San Sebastian stać było jedynie na trafienie honorowe. Na niespełna kwadrans przed końcowym gwizdkiem Marca-Andre ter Stegena pokonał Ander Barrenetxea. Fantastyczne uderzenie z linii pola karnego w górny róg bramki było ozdobą tego spotkania.
Ostatnie słowo należało jednak do Messiego, który w 89. minucie po podaniu Alby ustalił wynik spotkania na 1-6.Barcelona wróciła na fotel wicelidera i do liderującego Atletico Madryt traci cztery punkty.
Real Sociedad - FC Barcelona 1-6 (0-2)
Bramki: 0-1 Griezmann (37.), 0-2 Dest (43.), 0-3 Dest (53.), 0-4 Messi (56.), 0-5 Dembele (71.), 1-5 Barrenetxea (77.), 1-6 Messi (89.)
