Po nieco rozczarowującym remisie Realu z Osasuną (0-0) ekipa Carlo Ancelottiego nie mogła pozwolić sobie na kolejne potknięcie. Sobotnie, wyjazdowe starcie z Elche ułożyło się jednak po myśli faworyta. Już w 22. minucie Vinicius Junior wykorzystał podanie Mariano Diaza i płaskim strzałem w dalszy róg dał swojej ekipie prowadzenie. Wynik 0-1 utrzymał się do końca pierwszej połowy. Bezbłędny Vinicius Junior Po zmianie stron na gospodarzy spadł spory cios, który w zasadzie przekreślił już ich szanse. W 63. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartę otrzymał Raul Guti, osłabiając swój zespół. Real wykorzystał to bez litości. W 73. minucie na listę strzelców ponownie wpisał się Vinicius Junior, tym razem po podaniu Modricia. Gracz "Królewskich" efektownie podciął piłkę nad bezradnym bramkarzem i mimo ostrego kąta wpakował piłkę do siatki. Gospodarze odpowiedzieli co prawda w końcówce trafieniem Pere Milli, ale było to wszystko, na co było ich stać.Dzięki wygranej ekipa z Madrytu ma w dorobku 24 punkty i plasuje się w czubie tabeli. Elche zgromadziło ich dotąd zaledwie 10. TC