Gdy Zidane na pomeczowej konferencji spokojnie odpowiadał na pytania dziennikarzy po ostatnim meczu sezonu, na salę wbiegli jego rozradowani piłkarze. Francuski szkoleniowiec został wręcz zalany szampanem i musiał przerwać konferencję, by dołączyć do ogólnej radości. Sprawcami całego zamieszania byli: Marcelo, Casemiro, Lucas, Danilo i Alvaro Morata. Po chwili euforii cały mokry od szampana trener "Królewskich" wrócił jeszcze do rozmowy z dziennikarzami. - Ten sukces zbudowaliśmy na zespole - podkreślał Zidane. - Drużyna cały czas była zjednoczona, zarówno ci, którzy grali więcej, jak i ci, którzy występowali rzadziej - mówił Zidane. W niedzielny wieczór Real zapewnił sobie tytuł, wygrywając na wyjeździe 2-0 z Malagą. Na porażkę "Królewskich" czekała Barca, ale ekipa ze stolicy nie zawiodła swoich fanów. Barcelona tymczasem pokonała 4-2 Eibar i musi zadowolić się wicemistrzostwem z trzema punktami straty do Realu. "Królewscy" ostatni tytuł mistrza Hiszpanii zdobyli w 2012 roku. Od tej pory trzy razy mistrzem była FC Barcelona i raz Atletico Madryt. Real ma szansę na podwójną koronę, bo 3 czerwca w Cardiff zmierzy się z Juventusem w finale Ligi Mistrzów. WS Primera Division: wyniki, strzelcy, tabela