W niedzielę "Duma Katalonii", po zwycięstwie nad Atletico Madryt 2-1, została liderem Primera Division, ale "Królewscy" odzyskali pierwsze miejsce, pokonując na wyjeździe Villarreal 3-2. Real odwrócił losy spotkania na Estadio de la Ceramica, gdzie przegrywali już 0-2. Potem jednak bramki Garetha Bale'a, Cristiana Ronalda z rzutu karnego i rezerwowego Alvara Moraty, pozwoliły podopiecznym Zinedine'a Zidane'a odnieść wygraną. W tabeli "Królewscy" mają punkt przewagi nad Barceloną i jeszcze jeden mecz zaległy. "Barcelona zrobiło to, co do niej należało, zwyciężając na trudnym terenie" - powiedział Marcelo. "Wszystko jest jednak w naszych rękach i jeśli wygramy komplet spotkań do końca sezonu, to my będziemy mistrzem" - dodał Brazylijczyk. "To będzie bardzo trudne zadanie. W zeszłym sezonie walczyliśmy o tytuł do samego końca i wygląda, że teraz będzie tak samo. Każdy przeciwnik stara nam się jak najmocniej utrudnić sprawę. Zawsze walczymy jednak o trzy punkty. Na szczęście wszystko jest w naszych rękach" - stwierdził kapitan Sergio Ramos. Pawo Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Primera Division