- Gdy przechodziłem trudny okres w karierze, powiedziałem, że jeśli będziemy w stanie zdobyć trofeum, to chciałbym je zadedykować wszystkim tym dzieciom, które są w szpitalach, które znajdują się w naprawdę trudnej sytuacji i walczą o życie - mówił w strefie mieszanej Navas. - Nie chciałem zadedykować tego jedynie słowami, ale też czynami, więc to zrobiłem. Zawsze je wspieram, oby ich rodziny nigdy nie traciły wiary. W takich trudnych momentach Bóg zawsze pomaga iść do przodu - wyjaśniał swoje posunięcie 30-letni bramkarz. Navas zdecydował się zgolić włosy niemal od razu po zakończeniu spotkania z Malagą. Jak zdradził pomocnik "Królewskich" Casemiro, tym, który ogolił mu głowę w szatni był wicekapitan zespołu Marcelo. Dla Realu było to pierwsze mistrzostwo Hiszpanii od pięciu lat. Madryckich piłkarzy czeka w tym sezonie jeszcze finał Ligi Mistrzów, który odbędzie się 3 czerwca w Cardiff. Ich rywalem będzie Juventus Turyn. Tak po spotkaniu wyglądał Keylor Navas: WG