W finale Pucharu Króla spotkały się dwie baskijskie ekipy. Lepszy okazał się Real Sociedad San Sebastian, który pokonał Athletic Bilbao 1-0 po golu Mikela Oyarzabala w 63. minucie. Po zwycięstwie, na konferencji prasowej, ogromną radość zaprezentował trener Realu Sociedad Imanol Alguacil. Szkoleniowiec zamienił się w kibica. Ściągnął marynarkę, założył klubową koszulkę oraz szalik i rozpoczął doping. Największy sukces w karierze Alguacil i jego drużyna dała moment satysfakcji fanom. Sam trener też jest kibicem. To również były piłkarz drużyny z San Sebastian. Teraz odniósł największy sukces w życiu, jako piłkarz nie zdobył trofeum. Na konferencji szkoleniowiec zadedykował zwycięstwo wszystkim lekarzom walczącym z pandemią koronawirusa. Przyznał też, że walkę z COVID-19 niedawno przegrał jego wujek. Nie przeszkodziło mu to w celebrowaniu zdobycia Pucharu Króla. MPTego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!