17-letni boczny obrońca Barcelony Alejandro Balde, który dostał od trenera Ronalda Koemana szansę gry w pierwszym składzie przeciwko Granadzie, będzie pauzował z powodu problemów z plecami. To kolejny kłopot dla Koemana, bo lista kontuzji w Barcelonie staje się coraz dłuższa. Koeman nie ma łatwo Balde musiał opuścić boisko jeszcze w pierwszej połowie, sygnalizując ból w dolnym odcinku pleców. Kataloński klub poinformował, że problemy obrońcy najpewniej wykluczą go z kolejnego meczu z Cadiz CF, a nie wiadomo, czy nie potrwają jeszcze dłużej. To kolejny już cios dla holenderskiego szkoleniowca, który od pewnego czasu musi radzić sobie z zestawianiem składu "Barcy" mimo licznych urazów w zespole. JK