Od kilku miesięcy w napięciu trzyma wyścig o mistrzostwo kraju. Wiele razy zdarzało się, że o tytuł walczyły tylko Real i Barcelona, a pozostali mogli co najwyżej zadowolić się trzecim miejscem. Teraz jest inaczej, bowiem długo w "ucieczce", poza najlepszą trójką klubów, była też Sevilla. Obecnie traci sześć punktów do Atletico, mistrzem nie zostanie, ale na podium może się znaleźć. W poprzedniej kolejce, rozgrywanej od wtorku do czwartku, zawiodła tylko Barcelona, która zremisowała z Levante 3-3. Atletico wygrało z Realem Sociedad San Sebastian 2-1, Real Madryt pokonał Granadę 4-1, a Sevilla wygrała z Valencią 1-0. Takie rozstrzygnięcia sprawiły, że tytuł może pozostać na kolejny rok w stolicy. Ale "Duma Katalonii" nie stoi jeszcze na straconej pozycji. W najbliższą niedzielę lider zagra u siebie z Osasuną Pampeluna (11. lokata), Real Madryt na wyjeździe z Athletic Bilbao (9.), Barcelona podejmie Celtę Vigo (8.), zaś Sevilla zmierzy się na wyjeździe z Villarreal FC (7.), finalistą Ligi Europy; mecz z Manchesterem United odbędzie się 26 maja w Gdańsku. "Jeśli w zeszłym tygodniu byłem zdenerwowany, można sobie wyobrazić jak jest obecnie. Czeka nas trudny, bardzo ważny mecz. Jesteśmy już zmęczeni, więc musimy też dobrze się zregenerować" - przyznał trener Atletico Diego Simeone. Jego podopieczni w pewnym momencie mieli 10-punktową przewagę nad rywalami. Potem sami zaczęli tracić punkty, ale wpadek nie uniknęły też zespoły "Królewskich" i "Dumy Katalonii". Stąd cały czas na czele pozostaje Atletico, które ostatni raz mistrzostwo Hiszpanii zdobyło w 2014 roku. Jak podkreślają miejscowe media, przeciwko Osasunie w składzie Atletico zabraknie tylko pomocnika Thomasa Lemara. Tymczasem Real zagra w Kraju Basków bez pięciu zawodników, są to: Sergio Ramos, Dani Carvajal, Raphael Varane, Lucas Vazquez i Ferland Mendy. "Zostały nam dwa mecze i damy z siebie wszystko do ostatniej minuty" - zapowiedział trener "Królewskich" Zinedine Zidane. Jeśli sprawa tytułu nie wyjaśni się 16 maja, kibice będą musieli poczekać tydzień. Trwa też walka o uniknięcie degradacji, a zagrożonych jest sześć drużyn. W najtrudniejszej sytuacji są: 18. Real Valladolid - 31 pkt, 19. Elche - 30, 20. Eibar - 30.Primera Division - wyniki, terminarz i tabela