To właśnie w klubie z Balearów Eto’o rozwinął się jako piłkarz po nieudanej przygodzie i rozstaniu z Realem Madryt. Jego zdaniem Mallorca pozwoliła mu znacząco podnieść swoje umiejętności. - Osiągnąłem tam swój najwyższy poziom. Byliśmy grupą normalnych chłopaków, którzy musieli rywalizować ze świetnymi piłkarzami Realu i Barcelony. Robiliśmy to jednak bardzo dobrze, byliśmy dumni z powodu bronienia naszych barw i imienia naszej wyspy - zdradza Eto’o. Później Kameruńczyk sam stał się gwiazdą wielkiej "Dumy Katalonii" z którą sięgnął miedzy innymi po: dwa tryumfy w Lidze Mistrzów, trzy mistrzostwa i jeden Puchar Hiszpanii. Eto’o ma na swoim koncie także występy w wielu innych klubach i liczy, że lata doświadczeń na murawie pomogą mu w karierze szkoleniowca. - Teraz chcę się przygotowywać do nowych wyzwań. Kocham futbol, dlatego chciałbym kiedyś trenować klub na najwyższym poziomie. Mogłaby to być moja Mallorca lub inna wielka drużyna. Miałem szczęście, by zdobywać trofea jako piłkarz i chciałbym robić to samo jako szkoleniowiec - deklaruje były snajper. Eto’o ma już małe doświadczenie trenerskie. W 2015 roku został tymczasowym grającym trenerem Antalyasporu, a rok później... został zesłany do rezerw po tym, jak skarżył się w mediach społecznościowych na rasizm panujący w drużynie. W połowie lipca natomiast prezes afrykańskiej konfederacji piłkarskiej Malagasy Ahmad Ahmad poinformował, że Eto'o i Didier Drogba zostaną współpracownikami jego organizacji i będą pełnić w niej oficjalne funkcje. Kameruńczyk ma dbać o relacje z poszczególnymi krajowymi federacjami, a słynny reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej, który karierę zakończył w marcu, ma zadbać o rozwój zawodników. TB Primera Division - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy