Hiszpański dziennik "El Mundo Deportivo" twierdzi, że Real Madryt jest zdecydowany, by tego lata ostatecznie sprzedać Lukę Jovicia. Serbski napastnik okazał się być wielkim rozczarowaniem w Primera División. Wprawdzie w końcu "Królewscy" wypożyczyli go na powrót do Eintrachtu Frankfurt, ale teraz znów głowią się co z nim zrobić dalej. Zdaniem gazety, madrycki klub chce już uniknąć kolejnego wypożyczenia i wolałby po prostu przeprowadzić transfer definitywny Serba. Ponoć jedną z ofert jest gotowy złożyć klub AS Monaco. Trener Niko Kovać widziałby bowiem bałkańskiego snajpera w swojej ekipie. Całej kwoty transferowej Real nie odzyska "El Mundo Deportivo" wypomina Realowi, że wydał na Jovicia swego czasu aż 60 milionów euro i okazało się to być kompletnie nietrafioną inwestycją. I jeżeli rzeczywiście madrycki klub sprzeda Jovicia w tym okienku transferowym, to najpewniej nie ma szans odzyskać nawet połowy tej kwoty. Zwłaszcza, że po tym, jak Jović rozpoczął ostatnio treningi, pojawiły się w mediach społecznościowych komentarze dotyczące jego wagi i tego, czy jest w stu procentach przygotowany do rywalizacji. A przypomnijmy, że już rok temu 23-letni Serb naraził się kibicom po tym, jak poleciał do ojczyzny w środku pandemii, łamiąc epidemiczne obostrzenia i przepisy. JK