Jak oświadczono, liga nie zamierza zmienić protokołu treningów. Zawodnicy z większości klubów rozpoczęli indywidualne zajęcia w piątek, po prawie dwóch miesiącach przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa. Hiszpańska liga zapowiedziała, że "będzie nadal stosować protokół powrotu do treningów", który został zatwierdzony przez władze rządowe, aby zagwarantować maksymalne bezpieczeństwo wszystkich zawodników, trenerów i pracowników klubów. Nakazano przestrzeganie środków bezpieczeństwa zdrowia zalecanych przez władze, żeby liczba zainfekowanych graczy "pozostała bardzo niska".Pięciu piłkarzy, którzy uzyskali pozytywny wynik testu na COVID-19 (przechodzą chorobę bezobjawowo), pozostanie na razie poza swoimi drużynami, dopóki w pełni nie wyzdrowieją.Nie ujawniono ich nazwisk, chociaż hiszpańskie media podały już wcześniej, że w tym gronie jest Renan Lodi z Atletico Madryt.Natomiast w niedzielę bramkarz Betisu Sewilla Joel Robles potwierdził za pośrednictwem sieci, że miał pozytywny wynik testu. Jak dodał, nie wykazuje żadnych objawów, nie ma gorączki i czuje się dobrze.Zawodnicy mają pozostać w swoich domach, gdzie będą kontynuować indywidualne treningi. W najbliższych dniach ponownie wykonane zostaną im badania na Covid-19. Jeżeli uzyskają dwa wyniki negatywne, będą mogli wznowić zajęcia na klubowych boiskach.Hiszpańska liga poinformowała, że wszyscy pozostali piłkarze mieli negatywny wynik badań. Zawodnicy, trenerzy i pracownicy klubów biorący udział w szkoleniach są codziennie testowani.Wiele klubów, w tym broniąca tytułu Barcelona, powróciło do zajęć indywidualnych w ramach drugiego etapu czterofazowego protokołu La Liga. W Hiszpanii mają nadzieję, że w czerwcu wznowią sezon piłkarski, choć przy pustych trybunach.Real Madryt ogłosił, że w poniedziałek rozpoczyna treningi w swoim ośrodku w Valdebebas. Wyniki i tabela Primera Division