Barcelona i Ter Stegen od miesięcy rozmawiają o przedłużeniu kontraktu. Finalizacji nie widać nie tylko ze względu a różnice w negocjacjach na taką skalę, ale także ze względu na obecną sytuację związaną z pandemią koronawirusa, która sparaliżowała lub spowolniła wszystkie procesy. W ciągu kilku następnych dni miał znów dojść do spotkania, które jednak zostało odwołane. Według źródła "Mundo Deportivo" w Barcelonie nie obawiają się, że mogą stracić Ter Stegena. Wręcz przeciwnie. "Ter Stegen przedłuży umową o cztery lub pięć lat. To jest jasne" - twierdzi informator gazety. To oznacza, że "Duma Katalonii" zgodzi na znaczną podwyżkę pensji 27-letniego bramkarza i w to w tak nieodpowiednim momencie, kiedy dużo mówi się o cięciach w zarobkach piłkarzy z powodu zawieszenia rozgrywek. Nie wszystkim taki krok się podoba i w szatni Barcy doszło do rozłamu. Na Camp Nou zdają sobie jednak doskonale sprawę, że Ter Stegen powinien być doceniony pod względem finansowym i powinien znajdować się w czołówce najlepiej zarabiających w Barcelonie.Ter Stegen jest graczem Barcy od 2014 roku. Na Camp Nou przeszedł z Borussii Moenchengladbach.W tym sezonie wystąpił w 34 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach. W 11 z nich zachował czyste konto.Obecna umowa Ter Stegena z Barceloną wygasa 30 czerwca 2022 roku. RK