Zmagający się notorycznie z kłopotami zdrowotnymi Hazard w tym sezonie jeszcze nie zagrał. Znalazł się w meczowej kadrze na środowy mecz z Realem Valladolid, ale już wiadomo, że na murawie go nie zobaczymy. Nie tylko w tym spotkaniu. "Eden Hazard został dzisiaj poddany badaniom. Sztab medyczny Realu zdiagnozował u zawodnika uraz. Stwierdzono kontuzję mięśniową w prawej nodze" - czytamy w komunikacie wystosowanym przez madrycki klub. To ciąg dalszy traumy, jaka jest udziałem 29-latka od początku jego pobytu na Santiago Bernabeu. Kontrakt z "Królewskimi" Hazard podpisał poprzedniego lata, przechodząc z Chelsea Londyn. Umowa zachowuje ważność do połowy 2024 roku. Reprezentant Belgii kosztował aż 115 mln euro. Z powodu kontuzji do tej pory częściej występował jednak w roli pacjenta niż jednego z filarów zespołu. W ubiegłym sezonie zaliczył jedynie 16 gier w Primera Division. Zdobył jedną bramkę i dołożył do tego sześć asyst. Nie wiadomo jeszcze, jak długa tym razem okaże się przerwa w grze. Hiszpańskie media prognozują 3-4 tygodnie pauzy. Celem Hazarda jest powrót na ligowe starcie z Barceloną, zaplanowane na 25 października. UKi Primera Division - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz