Na początku tygodnia, dziewięciu przywódców katalońskich partii separatystycznych zostało skazanych na kary więzienia przez Hiszpański Sąd Najwyższy. Te wyroki tylko wznieciły ruchy niepodległościowe w Katalonii. Ludzie wyszli na ulicę, rozpoczęły się protesty i przepychanki z policją. Na 26 października została zaplanowana wielka manifestacja wolnościowa. W ten sam dzień na stadionie Barcelony ma odbyć się "El Classico". Hiszpańskie gazety informują, że mecz może zostać przeniesiony do Madrytu. Władze ligi boją się bowiem, że spotkanie zmieni się w wielki manifest polityczny i boją się zagrożenia z tym związanego. Wtedy, dopiero w rundzie rewanżowej, "Gran Derbi" odbyłoby się na Camp Nou. Wcześniej, już w najbliższą sobotę, podopieczni Ernesto Valverde zagrają mecz ligowy w Eibar. Będą musieli wylecieć na to spotkanie już w czwartek, bo na piątek zaprezentowany jest strajk generalny w całej Katalonii. MP