Wymownym słowem "znowu" nazwał oficjalny profil Realu Madryt na Twitterze to, co CR7 uczynił podczas wewnętrznej gierki przed dzisiejszym meczem na Santiago Bernabeu z Atletico Madryt. Z prawej strony pola karnego powędrowała miękka wrzutka w głąb "szesnastki". Portugalczyk znów postanowił w niebanalny sposób zamienić dośrodkowanie na gola. Gwiazdor Realu podręcznikowo złożył się do efektownej przewrotki i mocnym oraz precyzyjnym strzałem w "krótki" róg zaskoczył bramkarza. Ta sytuacja jako żywo przypomina znakomitego gola CR7 sprzed kilku dni. W Turynie czołowy piłkarz świata w ekwilibrystyczny sposób pokonał Gianluigiego Buffona, a Real Madryt rozbił Juventus 3-0 w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Po tej bramce fani na trybunach, bez względu na sympatie klubowe, z uznaniem bił brawo gwiazdorowi "Królewskich". - Dużo się mówi o tym moim drugim golu. Był spektakularny, bez wątpienia najlepszy w całej mojej karierze. Będzie co wspominać. Miałem nadzieję na taką bramkę już od jakiegoś czasu, ale wszystko zależy od tego, jak układa się mecz. Nosiłem się z zamiarem wykonania przewrotki, w końcu spróbowałem i wyszło dobrze - mówił Ronaldo, cytowany na oficjalnej stronie internetowej klubu. AG Zobacz wyniki hiszpańskiej Primera Division