Minęły niespełna dwa dni od ostatniego meczu FC Barcelona w sezonie ligowym 2024/25, a negocjacje w sprawie nowej umowy Lamine Yamala już się zakończyły. Wszystko przebiegło bardzo sprawnie i pomyślnie. Młody reprezentant Hiszpanii, zgodnie z oczekiwaniami, znacznie przedłużył swój pobyt w "Dumie Katalonii". Tak Hiszpanie jeszcze nie pisali o Lewandowskim. Padły kluczowe słowa ws. przyszłości Lamine Yamal w minionym sezonie stał się największą gwiazdą FC Barcelona. Mimo obecności zawodników takich jak Robert Lewandowski, Raphinha czy Pedri, to właśnie Yamal w tym momencie jest postrzegany jako nowa "twarz" drużyny Hansiego Flicka. FC Barcelona nie mogła pozwolić sobie na wprowadzenie do tematu nowej umowy Lamine Yamala wątpliwości. Dlatego właśnie po zakończeniu sezonu 2024/25 potraktowała tę sprawę priorytetowo. Reprezentant Hiszpanii również nie chciał zwlekać. We wtorek 27 maja podpisał z FC Barcelona umowę do 2031 roku. Przełomowe wieści ws. przyszłości Szczęsnego w Barcelonie. Klamka zapadła Wielka zmiana w życiu Lamine Yamala. Nowa umowa go ozłoci. "Istnieje interesujący bonus" Na mocy nowego kontraktu Lamine Yamal otrzymał znaczącą podwyżkę. Od kilku dni hiszpańskie media informowały, że tak właśnie się stały i było to absolutnie oczywiste. Zarząd był zgodny co do tego, że reprezentant Hiszpanii zasłużył na to, aby warunki jego zatrudnienia się zmieniły. Yamal otrzymał nie tylko podwyżkę. W jego umowie znalazły się również zapisy dotyczące bonusów, które mogą sprawić, że stanie się on najlepiej zarabiającym zawodnikiem FC Barcelona. - Istnieje także interesujący bonus za ewentualne wygranie Złotej Piłki - informował dzień wcześniej Toni Juanmarti z dziennika "Sport". Według nieoficjalnych źródeł pensja Hiszpana będzie wynosić od 15 do 20 milionów euro brutto rocznie w ciągu pierwszych kilku sezonów. Będzie ona jednak pensją rosnącą i zawierającą różne premie, również za samo podpisanie umowy. Jest ona jednak rozłożona za cały okres jej trwania. Tę informację podał profil ActualiteBarca na portalu "X".