Dywagacje dotyczące dalszej przyszłości Griezmanna trwały od kilku miesięcy. Poważnie zainteresowana jego pozyskaniem była Barcelona. W czwartek, pierwszego dnia trwających obecnie w Rosji mistrzostw świata - a jeszcze przed zainaugurowaniem występu w tej imprezie przez "Trójkolorowych" - w hiszpańskiej telewizji wyemitowano dokument, w którym Francuz ogłosił, że mimo oferty "Dumy Katalonii" chce zostać w Atletico. Do stołecznego klubu przeszedł w 2014 roku. Wcześniej przez pięć lat bronił barw Realu Sociedad. Atletico w poniedziałkowy wieczór poinformowało także o przedłużeniu umowy przez innego Francuza - Lucasa Hernandeza. Nowy kontrakt 22-letniego obrońcy będzie obowiązywał do 2024 roku. Obaj wspomniani piłkarze znajdują się w kadrze "Trójkolorowych" na mundial. W pierwszym meczu ich drużyna wygrała z Australią 2:1, a Griezmann wpisał się na listę strzelców, wykorzystując rzut karny. W grupie C czekają ich jeszcze pojedynki z Danią i Peru.