Obrażają nowego rywala Wojciecha Szczęsnego. Radykalny krok Hiszpana, oto granica
Joan Garcia został ogłoszony w środę piłkarzem Barcelony. Nowy kolega z zespołu - i zarazem główny przeciwnik - Wojciecha Szczęsnego wiedział, że nie uzyska zrozumienia tego transferu przez większość fanów Espanyolu, więc nawet o to nie prosił. Spodziewał się fali negatywnych opinii lub wyzwisk, bo zablokował komentarze na Instagramie pod nagraniem pożegnalnym. Prawdopodobnie oszczędził sobie widoku zwracania się do niego "szczurze" i "Judaszu".

"Dziś nadeszła moja kolej, aby pożegnać się z klubem, który był moim domem. Wiem, że ta decyzja nie będzie łatwa do zrozumienia, ale nie proszę was o to. Chcę jednak, żebyście wiedzieli, że była bardzo przemyślana. Myślałem nie tylko o swojej karierze, ale też o tym, co najlepsze dla klubu i mojej rodziny" - powiedział w pożegnalnym nagraniu skierowanym do kibiców Espanyolu Joan Garcia. 24-latek przechodzi do największego rywala zza miedzy, czyli Barcelony.
Można było spodziewać się, że będzie co najmniej ostro krytykowany przez większość fanów "Papużek". Co najmniej, bo na pewno wielu spodziewało się internetowych wyzwisk.
Joan Garcia pożegnał się z kibicami Espanyolu, ale zablokował im komentarze pod filmikiem pożegnalnym
W gronie spodziewających się najgorszego typu reakcji był sam piłkarz. Zdecydował się na nieczęsty krok: zablokowanie możliwości dodawania komentarzy pod tym wideo.
Pod wpisem Espanyolu na X informującym o wpłaceniu klauzuli odstępnego za golkipera padło właśnie sporo obraźliwych słów ze strony użytkowników. Garcia został nazwany "szczurem" a jego pocałunek herbu Espanyolu na koszulce w jednym z meczów podcast "Entre Pericos" określił "pocałunkiem Judasza".
Przyszły dobre wieści. W komunikacie nie pada ani "powodzenia", ani "dziękujemy". Do zobaczenia nigdy
Można spodziewać się, że podczas najbliższego starcia "Papużek" z "Dumą Katalonii" na Cornella El-Prat 24-latek zostanie wygwizdany. Sporo wskazuje, że może tak się dziać przez najbliższe lata.
Zobacz również:
- Nawet niemiecka legenda odwróciła się od ter Stegena. To koniec. "Musi odejść"
- Agent Lewandowskiego otrzymał specjalną misję. Leci prosto do Madrytu
- Szczęsny i Lewandowski tylko na to czekali. FC Barcelona ogłosiła wielki powrót
- Szczęsny postawiony pod ścianą, nie ma wyjścia. Historia znów się powtarza


