Sezon 2024/2025 w wykonaniu FC Barcelony z pewnością trzeba zaliczyć do udanych. Klub sięgnął po niemal wszystkie najważniejsze trofea, tracąc jedynie możliwość powalczenia o tegoroczny triumf w Lidze Mistrzów. Mimo to Hansi Flick może być zadowolony z postawy swoich podopiecznych, którzy udowodnili, że mimo stosunkowo młodego wieku w przypadku wielu liderów tej ekipy, stać ich na osiąganie najwyższych laurów. Mimo to zespół ze stolicy Katalonii w żadnym wypadku nie zamierza przyjmować biernej postawy podczas zbliżającego się letniego okienka transferowego. Wręcz przeciwnie. Już od jakiegoś czasu wiele mówi się o potencjalnych roszadach kadrowych "Dumy Katalonii". Lista życzeń FC Barcelony z dnia na dzień powiększa się o nowe pozycje. W mediach pojawiały się już liczne doniesienia dotyczące potencjalnych opcji ściągnięcia takich graczy jak: Joan Garcia, Marcus Rashford czy wreszcie Luis Diaz. Szczególnie sytuacja ostatniego z wymienionych wydaje się być szalenie interesująca o czym nie tak dawno temu pisały hiszpańskie media. Przygoda Diaza w Liverpoolu dobiega końca. Coraz więcej znaków świadczy o rozstaniu Na łamach hiszpańskiego portalu "Mundo Deportivo" pojawił się artykuł, który sugeruje, że przygoda kolumbijskiego skrzydłowego w szeregach Liverpoolu ma się ku końcowi. Jednym z głównych argumentów przemawiających za tą tezą są niedawne ruchy transferowe obecnego mistrza Anglii. Przyjście Floriana Wirtza oraz Jeremiego Frimponga stawia pod ogromnym znakiem zapytania dalszą potrzebę posiadania w swoich szeregach kolumbijskiego skrzydłowego. Ponadto ruchy samego zawodnika świadczyć mają o chęci pożegnania się z ekipą "The Reds" w niedalekiej przyszłości. 28-latek nie zdecydował się bowiem na przedłużenie swojej dotychczasowej umowy, która obowiązuje do czerwca 2027 roku. Dodatkowo partnerka piłkarza nie tak dawno temu zamieściła w mediach społecznościowych post, który przez sympatyków drużyny z "Anfield" został odebrany jako swoiste pożegnanie. Wszystkie z wymienionych stawiają pod ogromnym znakiem zapytania kontynuację wspólnej przygody Diaza z Liverpoolem Choć wszystkie znaki wskazują na możliwe przenosiny Luisa Diaza w niedalekiej przyszłości, to wciąż nie można jednoznacznie stwierdzić w jakich barwach rysuje się przyszłość kolumbijskiego piłkarza. FC Barcelona nie jest bowiem jedyną ekipą, która zabiega o możliwość pozyskania gwiazdora Liverpoolu. Według doniesień do walki o jego podpis miał włączyć się również arabski Al-Nassr, który planuje kolejne wzmocnienia w celu odniesienia długo wyczekiwanych sukcesów na krajowym i międzynarodowym podwórku.