Barcelona jest w tym sezonie koszmarem Realu. Katalończycy nie tylko wygrali wszystkie trzy mecze z "Królewskimi", ale też zasypali ich bramkami. Łącznie zdobyli dwanaście, podczas gdy madrytczycy - cztery. Przypomnijmy wyniki: 4:0 w lidze, 5:2 w Superpucharze, 3:2 w Pucharze Króla. Czwarte, ostatnie El Clasico w tym sezonie odbędzie się w ramach Primera Division. Jeśli podopieczni Hansiego Flicka zwyciężą, niemalże zapewnią sobie mistrzostwo Hiszpanii. Obecnie mają 79 punktów, a drugi w tabeli Real - o cztery mniej. Powiększenie różnicy do siedmiu "oczek" na trzy kolejki przed końcem sezonu de facto zamknęłoby rywalizację. Wielki prestiż dla Lewandowskiego. Jubileusz Polaka w El Clasico Zdaniem bukmacherów Barcelona jest wyraźnym faworytem niedzielnego spotkania. Przemawia za nią nie tylko bilans starć z tego sezonu, ale także fakt, że zagra u siebie. Ponadto w zespole Realu aż roi się od problemów kadrowych. Trener Carlo Ancelotti nie będzie mógł skorzystać z Brazylijczyka Edera Militao, Niemca Antonio Ruedigera, Hiszpana Daniego Carvajala, Francuza Ferlanda Mendy'ego i Austriaka Davida Alaby. El Clasico. Barcelona przed historyczną szansą W niedzielę na Montjuic stawką będzie nie tylko przybliżenie się do mistrzostwa, ale również napisanie historii klubu. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się bowiem, aby Barcelona wygrała 100% spotkań z Realem w sezonie, w którym rozegrano co najmniej cztery mecze. Tylko raz doszło natomiast do sytuacji, w której Katalończycy wygrali cztery potyczki z "Królewskimi" w jednej kampanii. Była to edycja 1982/1983, tyle że wówczas łącznie rozegrano pięć El Clasico. Jedno z nich zakończyło się remisem, więc Barcelonie nie udało się osiągnąć 100-procentowej skuteczności. Transmisja El Clasico w Eleven Sports 1. Początek o 16:05. Studio rozpocznie się już o 14:00. Jakub Żelepień, Interia