W mediach aż huczało od transferowych plotek z Neymarem w roli głównej. Zainteresowane pozyskaniem Brazylijczyka były wielkie europejskie firmy: Real Madryt, Manchester United, Manchester City i Paris Saint-Germain. Kluby potężne i bogate, które kusiły gwiazdora "Dumy Katalonii" wysoką pensją. Wydaje się, że presja ze strony tych klubów podziałała na włodarzy Barcelony. Według ESPN Brasil, negocjacje w sprawie przedłużenia kontraktu dobiegły końca i wkrótce Brazylijczyk ma podpisać nowy pięcioletni kontrakt do 2021 roku. Na mocy nowej umowy Neymar ma być drugim najlepiej opłacanym piłkarzem na Camp Nou za Lionelem Messim.