Włoska "La Gazzetta dello Sport" pisze o koszmarze, jaki przeżył Real, i o upokorzeniu, jakiego znów doświadczył trener "Królewskich" Carlo Ancelotti. Podobnego zdania jest hiszpańska "Marca", która sugeruje, że włoski szkoleniowiec po prostu nie potrafi pokonać ekipy Diego Simeone. Wliczając zmagania pucharowe to były szóste derby Madrytu z rzędu, których Real nie wygrał. Natomiast biorąc pod uwagę tylko ligę hiszpańską obecny sezon jest pierwszym od rozgrywek 1950/51, w którym Atletico dwa razy pokonało lokalnego rywala. "Atletico znów dało lekcję Realowi" - kwituje argentyńskie "Ole". Komentarz do derbów ironicznie tytułuje "Real - skazani na porażkę". Amerykański portal ESPN pisze o "masakrze na stadionie Vicente Calderon" i przypomina, że Atletico przez lata żyło w cieniu Realu, nie będąc w stanie go pokonać między 1999 a 2013 rokiem. Na swoim stadionie tak efektowne zwycięstwo nad Realem odniosło poprzednio w 1977 roku, a na obiekcie rywali - w 1987. Francuska "L'Equipe" chwali gospodarzy za "grę z wielkim zaangażowaniem od pierwszych minut i stworzenie wielkiego spektaklu". "Atletico zdetronizowało Real" - napisał brytyjski "Time". Chyba po raz pierwszy niczego pozytywnego o grze gwiazdy "Królewskich" Cristiano Ronaldo nie była w stanie napisać nawet portugalska "A Bola". W słowach nie przebiera "The Daily Mirror" - "Ronaldo i Real zostali zmiażdżeni". Wyniki, terminarz i tabela Primera Division