Mbappe idzie na wojnę z klubem. Radykalny krok rywala Lewandowskiego, jest pozew
Paris Saint-Germain nie mogło pogodzić się z tym, że Kylian Mbappe odejdzie do Realu Madryt na zasadzie wolnego transferu. Kiedy zawodnik przekazał klubowi swoją decyzję o nieprzedłużeniu umowy, mistrz Francji zareagował radykalnie, całkowicie odsuwając gwiazdora od składu. Właśnie jesteśmy świadkami kolejnego rozdziału tego konfliktu. Teraz Mbappe postanowił pozwać swojego byłego pracodawcę.

Rozstaniu Kyliana Mbappe z Paris Saint-Germain towarzyszył fatalny klimat. Podobny do tego, jaki obserwujemy teraz w związku z możliwym transferem Nico Williamsa do FC Barcelona, z którym nie może pogodzić się Athletic Club.
Wówczas paryżanie również poczuli się zdradzeni i nie akceptowali tego, że na odejściu Kyliana Mbappe nie zarobią ani jednego euro. Francuz swoją decyzję o nieprzedłużeniu umowy przekazał klubowi przed rozpoczęciem sezonu 2023/24.
Mbappe odmówił przedłużenia umowy. Reakcja PSG była radykalna
Reakcja PSG była radykalna. Kylian Mbappe został odsunięty od składu i nie poleciał z drużyną na przedsezonowe tournée do Japonii i Korei Południowej. Później jednak obie strony potrafiły porozumieć się co do tego, że gwiazdor wróci do gry. Decyzja o odejściu była jednak nieodwołalna.
Mbappe miał być rozczarowany postawą klubu, który miał nie wywiązać się z obietnic dotyczących sprowadzenia kluczowych zawodników. To jednak niejedyny powód. Kiedy podpisał umowę, paradował przed fanami, trzymając koszulkę z napisem 2025. Mbappé był podobno zirytowany, ponieważ kontrakt obowiązywał do 2024 roku - z opcją zawodnika na dodatkowy sezon - opisuje CNN Sports.
Mbappe pozywa były klub. Czuje, że był nękany. PSG chciało wymusić przedłużenie kontraktu
Po czasie Kylian Mbappe podjął decyzję o pozwaniu byłego pracodawcy. PSG miało dopuścić się "loftingu", który we francuskiej nomenklaturze prawnej oznacza praktykę polegającą na odizolowaniu zawodnika od głównego składu z powodów sportowych, administracyjnych lub dyscyplinarnych.
Według strony Kyliana Mbappe klub złamał prawo, chcąc wymusić na nim przedłużenie kontraktu. Odsunięcie go od składu miało być narzędziem, które PSG wykorzystało w tym właśnie celu. Zespół prawny Mbappe poinformował, że rozpocznie postępowanie przeciwko PSG za nękanie, któremu został poddany w ciągu ostatniego roku pobytu w Paryżu.
Na płaszczyźnie sportowej odejście Kyliana Mbappe z PSG do Realu Madryt zdecydowanie bardziej opłaciło się klubowi, który pod wodzą Luisa Enrique sięgnął po potrójną koronę - w tym pierwszą w historii klubu, a drugą dla Francji Ligę Mistrzów. Zawodnik natomiast w barwach "Królewskich" sięgnął jedynie po Superpuchar Europy.


