21-letni piłkarz zbiera efekty ciężkiej pracy i udanych występów w minionym sezonie. Szefowie "Królewskich" docenili jego progres i zaoferowali mu nową umowę, która ma być ważna do końca czerwca 2023 roku. Obecna miała wygasnąć rok wcześniej. Asensio jest ofensywnym zawodnikiem. Może grać zarówno w pomocy, jak i w ataku. Po powrocie z wypożyczenia do Espanyolu, gdzie grał w poprzednim sezonie, z powodzeniem włączył się do walki o miejsce w składzie Realu. Rozegrał w sumie 38 meczów, w których łącznie strzelił 10 goli i zaliczył cztery asysty. Udany sezon przypieczętował zdobyciem bramki w finale Ligi Mistrzów, w którym "Królewscy" pokonali Juventus 4-1. O tym jak wielkie nadzieje wiążą z nim szefowie Realu, najlepiej przekonuje fakt, że zapisali kwotę odstępnego na poziomie 350 mln euro. Dla porównania, gwiazda Barcelony - Lionel Messi ma na dniach podpisać nową umowę, w której suma odstępnego wynosić ma 400 mln euro. Szefowie Realu doskonale pamiętają, że Asensio chciała pozyskać także Barcelona, a obecnie są nim bardzo zainteresowane największe angielskie kluby. Real zrobił na jego transferze znakomity interes. Trzy lata temu zapłacił klubowi Mallorca niespełna 4 mln euro, a już dziś piłkarz wyceniany jest na 20 mln euro (źródło: transfermarkt) i jego wartość szybko rośnie. MZ