Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Realu Betis B plącze się na dole tabeli zajmując 16. pozycję, za to drużyna Realu Sociedad zajmując piąte miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 42 mecze zespół Realu Betis B wygrał 14 razy i zanotował tyle samo porażek oraz 14 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu zawodnicy Realu Betis B nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 12. minucie na listę strzelców wpisał się Loren Morón. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Barragán. W 22. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Realu Betis B Javi García. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Guevara z drużyny gospodarzy. Była to 28. minuta starcia. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Realu Sociedad w 36. minucie spotkania, gdy Willian José zdobył drugą bramkę. Bramka padła po podaniu Zaldúi. W 53. minucie Álex Moreno zastąpił Pedrazę. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Realu Sociedad, strzelając kolejnego gola. W 58. minucie nie dał szans obrony bramkarzowi Portu. Przy zdobyciu bramki pomagał Mikel Oyarzabal. W 63. minucie kartkę dostał Javi García z Realu Betis B. Chwilę później trener Realu Betis B postanowił wzmocnić linię pomocy i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Canales'a. Na boisko wszedł Andres Guardado, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 66. minucie Borja Iglesias został zmieniony przez Tello, co miało wzmocnić zespół Realu Betis B. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Guevarę na Sangallego. Kibice Realu Sociedad nie mogli już doczekać się wprowadzenia Alexandra Isaka. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Willian José. Od 79. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Realu Sociedad i jedną drużynie przeciwnej. W 84. minucie w zespole Realu Sociedad doszło do zmiany. Barrenetxea wszedł za Mikela Oyarzabala. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-1. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy dwie. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Realu Sociedad zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Real Club Celta de Vigo. Tego samego dnia Granada CF będzie gościć zespół Realu Betis B.