Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół RCD Mallorca przebywa na dole tabeli zajmując 18. miejsce, za to drużyna Realu (”Królewscy”) zajmując pierwszą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu dla RCD Mallorca zdobył Júnior Lago w siódmej minucie. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Febas. W 19. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Odriozolę z Realu, a w 30. minucie Joan Sastre z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu RCD Mallorca. Drugą połowę drużyna RCD Mallorca rozpoczęła w zmienionym składzie, za Joan Sastre wszedł Lumor Agbenyenu. W 59. minucie Febas został zastąpiony przez Takefusę Kubę. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w zespole ”Królewskich” doszło do zmiany. Federico Valverde wszedł za Lukę Jovicia. Trener Realu postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Isca i na pole gry wprowadził napastnika Rodryga, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Odriozola z ”Królewskich” w 74. minucie dostał drugą żółtą, a następnie czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Wcześniej ten piłkarz został ukarany w 19. minucie. Na dziewięć minut przed zakończeniem starcia w drużynie Realu doszło do zmiany. Brahim Díaz wszedł za Viniciusa Juniora. W tej samej minucie trener RCD Mallorca postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 81. minucie zastąpił zmęczonego Júniora Lago. Na boisko wszedł Aleksandar Trajkovski, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Iddrisu Mohammedowi z zespołu gospodarzy. Była to 90. minuta pojedynku. W drugiej połowie nie padły gole. Drużyna Realu postawiła autobus przed swoją bramką, praktycznie nie atakowała, a akcje jej zawodników pod bramką rywali można policzyć na palcach jednej ręki. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom RCD Mallorca w pierwszej połowie, w drugiej także jedną. Piłkarze drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej jedną czerwoną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Realu rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Barcelona. Tego samego dnia CD Leganés będzie gościć drużynę RCD Mallorca.