Był to pojedynek jedenastek broniących się przed spadkiem. Spotkał się 19. i 18. zespół Primera Division. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 32 starcia jedenastka RCD Mallorca wygrała 14 razy i zanotowała 13 porażek oraz pięć remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 19. minucie arbiter pokazał kartkę Víctorowi Sánchezowi z zespołu gości. Wysiłki podejmowane przez drużynę RCD Mallorca w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 37. minucie Ante Budimir dał prowadzenie swojemu zespołowi. Asystę zaliczył Joan Sastre. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki RCD Mallorca. W 57. minucie Júnior Lago został zmieniony przez Takefusę Kubę. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Espanyol Barcelona: Lluísowi Lópezowi w 61. i Naldzie w 62. minucie. W tej samej minucie trener Espanyolu Barcelona postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 62. minucie zastąpił zmęczonego Davida Lópeza. Na boisko wszedł Naldo, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 64. minucie arbiter pokazał kartkę Salvie Sevilli, piłkarzowi gospodarzy. W 69. minucie w zespole RCD Mallorca doszło do zmiany. Xisco Campos wszedł za Railla. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników RCD Mallorca w 73. minucie spotkania, gdy Salva Sevilla strzelił drugiego gola. W 75. minucie Matías Vargas został zmieniony przez Pabla Piattiego, a za Marca Rocę wszedł na boisko Melendo, co miało wzmocnić drużynę Espanyolu Barcelona. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Iddrisu Mohammeda na Marca Pedrazę. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Sędzia wręczył jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Espanyolu Barcelona pokazał trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 19 października jedenastka RCD Mallorca będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Real Madryt. Natomiast 20 października Villarreal CF zagra z jedenastką Espanyolu Barcelona na jej terenie.