Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Zespół Villarreal CF zajmował ósmą, natomiast jedenastka Realu Betis B - dziewiątą pozycję. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 30 spotkań zespół Realu Betis B wygrał 11 razy i zanotował tyle samo porażek oraz osiem remisów. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Moiemu Gómezowi z zespołu gospodarzy. Była to 22. minuta spotkania. Nieoczekiwanie piłkarze Villarreal CF nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 39. minucie bramkę zdobył Karl Toko. W zdobyciu bramki pomógł Cazorla. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Villarreal CF. Zawodnicy Realu Betis B szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W pierwszych minutach drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Emerson. Przy zdobyciu bramki pomagał Borja Iglesias. W 53. minucie sędzia przyznał kartkę Sanchezowi Joaquinowi z Realu Betis B. W 57. minucie Moi Gómez został zastąpiony przez Samuela Chukwueze'a. W 63. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Xaviego Quintillę z Villarreal CF, a w 66. minucie Zouhaira Feddala z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Villarreal CF w 68. minucie spotkania, gdy Cazorla zdobył z rzutu karnego drugą bramkę. W następstwie utraty bramki trener Realu Betis B postanowił zagrać agresywniej. W 75. minucie zmienił pomocnika Pedrazę i na pole gry wprowadził napastnika Tella. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 76. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Karl Toko z Villarreal CF. Bramka padła po podaniu Gerarda Morena. W 79. minucie Loren Morón został zmieniony przez Raúla Garcíę, a za Sancheza Joaquina wszedł na boisko Diego Lainez, co miało wzmocnić zespół Realu Betis B. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Karla Toko na Javiego Ontiverosa oraz Cazorlę na Triguerosa. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W doliczonej drugiej minucie starcia wynik na 4-1 podwyższył Gerard Moreno. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć zdobytych bramek. Asystę przy golu zaliczył Trigueros. Prawie natychmiast Samuel Chukwueze wywołał eksplozję radości wśród kibiców Villarreal CF, zdobywając kolejną bramkę w czwartej minucie doliczonego czasu pojedynku meczu. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Rubén Peña. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 5-1. Drużyna Villarreal CF zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 4 października drużyna Realu Betis B rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie SD Eibar. Natomiast 5 października CA Osasuna będzie przeciwnikiem zespołu Villarreal CF w meczu, który odbędzie się w Pampelunej.