Zespół Realu Sociedad bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała drugą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 40 pojedynków zespół Sevilla FC wygrał 16 razy i zanotował 14 porażek oraz 10 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze Realu Sociedad nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W pierwszych minutach starcia bramkę zdobył Mikel Oyarzabal. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Adnan Januzaj. Zespół Sevilla FC wyrównał wynik meczu. W 18. minucie gola wyrównującego strzelił Nolito. Asystę zanotował Ever Banega. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka Realu Sociedad rozpoczęła w zmienionym składzie, za Llorente'a wszedł Mikel Merino. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Sevilla FC w 47. minucie spotkania, gdy Lucas Ocampos zdobył drugą bramkę. Asystę przy golu zanotował Jesus Navas. W 55. minucie za Adnana Januzaja wszedł Portu. W 57. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Martina Ødegaarda z Realu Sociedad, a w 59. minucie Fernanda z drużyny przeciwnej. W 62. minucie w drużynie Sevilla FC doszło do zmiany. Joan Jordán wszedł za Ólivera Torresa. W tej samej minucie trener Realu Sociedad postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Alexander Isak, a murawę opuścił Zurutuza. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Sevilla FC, zdobywając kolejną bramkę. Na 10 minut przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Franco Vázquez. Niedługo później Portu wywołał eksplozję radości wśród kibiców Realu Sociedad, strzelając kolejnego gola w 87. minucie pojedynku. Bramka padła po podaniu Martina Ødegaarda. Zespołowi Realu Sociedad zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Sevilla FC. Drużyna Sevilla FC zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała dziewięć celnych strzałów. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Realu Sociedad rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Getafe CF. Tego samego dnia FC Barcelona będzie gościć jedenastkę Sevilla FC.