Drużyna Realu (”Królewscy”) bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała drugie miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W 10. minucie arbiter pokazał kartkę Éderowi Militão, piłkarzowi Realu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Realu w 36. minucie spotkania, gdy Vinicius Junior strzelił pierwszego gola. Asystę zanotował Toni Kroos. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia pokazał kartkę Lilli z jedenastki gości. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny ”Królewskich”. W 57. minucie kartkę dostał Nacho, piłkarz gospodarzy. W 65. minucie za Brandona wszedł Juan Villar. W tej samej minucie trener Osasuny postanowił wzmocnić linię napadu i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Cardonę. Na boisko wszedł Luis Ávila, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 70. minucie Robert Ibáñez został zmieniony przez Roberta Torresa, co miało wzmocnić zespół Osasuny. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Viniciusa Juniora na Rodryga. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Realu, zdobywając kolejną bramkę. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy celnym strzałem popisał się Rodrygo. Asystę przy golu zanotował Casemiro. W 80. minucie sędzia przyznał kartkę Luisowi Ávili z Osasuny. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania w drużynie Realu doszło do zmiany. James Rodriguez wszedł za Federica Valverdego. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Wyjątkowa nieporadność napastników Osasuny była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Arbiter ukarał żółtymi kartkami dwóch zawodników gospodarzy. Pokazał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej połowie meczu. Piłkarze Osasuny obejrzeli jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast zespół Osasuny w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna ”Królewskich” będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Madrycie. Jej rywalem będzie Atletico Madryt. Natomiast w niedzielę Levante UD będzie przeciwnikiem jedenastki Osasuny w meczu, który odbędzie się w Walencji.