Było to spotkanie drużyn broniących się przed spadkiem. Grał ze sobą 15. i 17. zespół Primera Division. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 26 pojedynków drużyna Realu Betis B wygrała 10 razy i zanotowała osiem porażek oraz osiem remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Real Betis B: Aissie Mandi w 9. i Barragánowi w 13. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Getafe CF w 15. minucie spotkania, gdy Mata strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. W 25. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska William Carvalho osłabiając tym samym drużynę gospodarzy. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy żółtą kartkę dostał Jason z Getafe CF. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Getafe CF. Drugą połowę drużyna Realu Betis B rozpoczęła w zmienionym składzie, za Wilfrida Jauresa wszedł Loren Morón. Między 50. a 53. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Getafe CF i jedną drużynie przeciwnej. W 61. minucie Jorge Molina został zastąpiony przez Ángela. W 69. minucie w zespole Getafe CF doszło do zmiany. Timor wszedł za Jasona. W 73. minucie bramkę wyrównującą zdobył z karnego Sanchez Joaquin. Między 74. a 85. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Getafe CF. Na siedem minut przed zakończeniem starcia w drużynie Realu Betis B doszło do zmiany. Álex Moreno wszedł za Pedrazę. Trener Getafe CF postanowił zagrać agresywniej. W 86. minucie zmienił pomocnika Nemanję Maksimovicia i na pole gry wprowadził napastnika Enrica Gallega. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 88. minucie w zespole Realu Betis B doszło do zmiany. Javi García wszedł za Sancheza Joaquina. W doliczonej czwartej minucie meczu sędzia wyrzucił z boiska Lorena Moróna z Realu Betis B. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Drużyna Getafe CF zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu trzy żółte kartki oraz dwie czerwone, natomiast ich przeciwnicy sześć żółtych. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek drużyna Realu Betis B będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Pampelunej. Jej rywalem będzie CA Osasuna. Natomiast w niedzielę Real Club Deportivo Mallorca zagra z zespołem Getafe CF na jego terenie.