Taktyka trenera jedenastki Athletic Bilbao już od samego początku meczu była przejrzysta. Nie trzeba było być ekspertem, żeby zobaczyć, że skupiła się ona głównie na zamurowaniu dostępu do swojej bramki. Przeciwnicy długo nie mieli pomysłu na to, jak oszukać obrońców jedenastki Athletic Bilbao. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Sergio Busquets z zespołu gospodarzy (”Barca”). Była to 32. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 56. minucie Arthur zastąpił Riquiego Puiga. W 57. minucie w jedenastce Athletic Bilbao doszło do zmiany. Dani García wszedł za Unaiego Lópeza. Trener Athletic Bilbao postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Iñiga Córdobę i na pole gry wprowadził napastnika Muniaina, który w bieżącym sezonie ma na koncie pięć bramek. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Po godzinie gry kartkę otrzymał Unai Núñez z Athletic Bilbao. Chwilę później trener Barcelony postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Ivan Rakitić, a murawę opuścił Sergio Busquets. Ivan Rakitić nie zawiódł oczekiwań i pokonał bramkarza przeciwników strzelając jedną bramkę. Był to jego pierwszy gol w tegorocznych rozgrywkach. W 65. minucie Antoine Griezmann został zmieniony przez Ansu Fatiego, co miało wzmocnić jedenastkę Barcelony. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lekuego na Capę oraz Williamsa na Asiera Villalibrego. Wysiłki podejmowane przez drużynę Barcelony w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 71. minucie wynik ustalił Ivan Rakitić. Przy strzeleniu gola pomagał Lionel Messi. W 78. minucie Oihan Sancet został zmieniony przez Raula Garcię, co miało wzmocnić zespół Athletic Bilbao. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Luisa Suareza na Martina Braithwaitego. W doliczonej pierwszej minucie starcia sędzia ukarał kartką Ivana Rakiticia, piłkarza gospodarzy. Jedenastka Barcelony postawiła autobus przed swoją bramką, praktycznie nie atakowała, a akcje jej zawodników pod bramką rywali można policzyć na palcach jednej ręki. Wyjątkowa nieporadność napastników Athletic Bilbao była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Zespół Barcelony w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Już w najbliższą sobotę jedenastka Athletic Bilbao rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Real Club Deportivo Mallorca. Tego samego dnia Real Club Celta de Vigo będzie gościć jedenastkę ”Barki”.