Jedenastka Realu Sociedad bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała trzecie miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 24 pojedynki zespół Levante wygrał osiem razy i zanotował siedem porażek oraz dziewięć remisów. Już w pierwszych minutach zespół Realu Sociedad próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Levante w 24. minucie spotkania, gdy Enis Bardhi zdobył pierwszą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Melero. W 37. minucie kartkę dostał Melero, zawodnik gości. Zespół Realu Sociedad ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Borja Mayoral. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 42. minucie kartkę dostał Clerc z jedenastki gości. Drugą połowę drużyna Realu Sociedad rozpoczęła w zmienionym składzie, za Robina Le Normanda, Sangallego weszli Portu, Willian José. Niedługo później Willian José wywołał eksplozję radości wśród kibiców Realu Sociedad, strzelając gola w 47. minucie spotkania. W 56. minucie sędzia ukarał kartką Williana Joségo, zawodnika Realu Sociedad. W 73. minucie Gorosabel został zastąpiony przez Zaldúę. Niedługo później trener Levante postanowił bronić wyniku. W 85. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Enisa Bardhiego wszedł Coke, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gości utrzymać prowadzenie. Od 89. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. Drużynie Realu Sociedad zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Levante. Przewaga jedenastki Realu Sociedad w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Sędzia przyznał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Levante pokazał cztery. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Levante zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FC Barcelona. Natomiast w niedzielę Granada CF będzie gościć zespół Realu Sociedad.