Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 34 starcia zespół Valencia CF wygrał 19 razy i zanotował pięć porażek oraz 10 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Valencia CF w 14. minucie spotkania, gdy Rodrigo zdobył pierwszą bramkę. Asystę zanotował Kevin Gameiro. W 29. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Rodrigo osłabiając tym samym zespół Valencia CF. Piłkarze gospodarzy nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 34. minucie na listę strzelców wpisał się Oier. Przy strzeleniu gola pomagał Rubén García. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Denisowi Czeryszewowi z drużyny gości. Była to 42. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Niedługo później Rubén García wywołał eksplozję radości wśród kibiców Osasuny, zdobywając kolejną bramkę w 48. minucie pojedynku. Bramka padła po podaniu Roberta Torresa. W 55. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Oierowi, zawodnikowi Osasuny. W 58. minucie za Adriána wszedł Cardona. Trener Valencia CF postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił pomocnika Denisa Czeryszewa i na pole gry wprowadził napastnika Maximiliana Gómeza, który w bieżącym sezonie ma na koncie już cztery gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 69. minucie w zespole Valencia CF doszło do zmiany. Ferrán Torres wszedł za Geoffreya Kondogbię. Po chwili trener Osasuny postanowił bronić wyniku. W 77. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Roberta Torresa wszedł Lillo, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. Drużyna Valencia CF ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. Na 10 minut przed zakończeniem starcia zmusił do kapitulacji bramkarza Pervis Estupiñán. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w 85. minucie, w drużynie Valencia CF za Kevina Gameiry wszedł Francis Coquelin, a w zespole Osasuny Luis Ávila zmienił Iñiga Péreza. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-1. Piłkarze gości obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy jedną żółtą. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę drużyna Valencia CF rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Sevilla Futbol Club. Natomiast w czwartek Real Club Deportivo Mallorca będzie rywalem zespołu Osasuny w meczu, który odbędzie się w Palmie de Majorce.