Zespół Atletico bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała piątą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Atletico w 28. minucie spotkania, gdy Saul strzelił pierwszego gola. Asystę przy bramce zaliczył Ángel Correa. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Atletico: Saulowi w 42. i Ángelowi Correi w 44. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Atletico. W 56. minucie Iñigo Córdoba zastąpił Ibaiego. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Atletico, strzelając kolejnego gola. W 64. minucie wynik na 2-0 podwyższył Alvaro Morata. Przy strzeleniu gola po raz kolejny asystę zaliczył Ángel Correa. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Atletico doszło do zmiany. Hector Herrera wszedł za Ángela Correę. Chwilę później trener Athletic Bilbao postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 67. minucie na plac gry wszedł Aduriz, a murawę opuścił Williams. W tej samej minucie Alvaro Morata został zmieniony przez Diego Costę, a za Thomasa Lemara wszedł na boisko Vitolo, co miało wzmocnić drużynę Atletico. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Capę na De Marcosa. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Athletic Bilbao: Raulowi Garcii w 72. i Unaiemu Simónowi w 83. minucie. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek zespół Atletico zawalczy o kolejne punkty w Vitorii-Gasteiz. Jego rywalem będzie Deportivo Alavés. Natomiast w środę RCD Espanyol Barcelona zagra z jedenastką Athletic Bilbao na jej terenie.