Do ligowej rywalizacji z Valencią piłkarze Barcelony przystąpią w euforycznych nastrojach. Podopieczni Hansiego Flicka dokonali niebywałego zwrotu akcji w meczu z Benfiką i od stanu 2:4 wyszli na 5:4. W dramatycznych okolicznościach sięgnęli po zwycięstwo na Estadio da Luz i choć świętowanie popsuli nieco gracze ekipy z Lizbony, nie zamazało to wyczynu Barcy. Historyczny triumf Barcelony w Lizbonie. Eric Garcia jednym z bohaterów Jednym z bohaterów wieczoru okazał się strzelec gola na 4:4 - Eric Garcia. "Wypychany" z "Dumy Katalonii" defensor znakomicie odnalazł się w polu karnym i wykorzystał dogranie od Pedriego. Kolejny raz udowodnił przy tym swoją jakość i wartość dla drużyny. Niewykluczone, że to właśnie za sprawą wydarzeń z Lizbony doszło do zwrotu akcji w jego sprawie. Na pozyskanie Garcii w zimowym oknie transferowym naciskała mocno Girona. To właśnie tam stoper spędził cały ubiegły sezon i stał się prawdziwym filarem defensywy. Po zakończeniu wypożyczenia wrócił do stolicy Katalonii, gdzie walczy jedynie o jak najczęstsze występy, nie mówiąc o wyjściowym składzie. W związku z tym spekulowano, że Hiszpan może powrócić do Girony. Szkoleniowiec trzeciej siły ubiegłego sezonu La Liga mocno naciskał na pozyskanie 24-latka, ale wszystko wskazuje na to, że z transferu nici. Zwrot akcji ws. wychowanka "Dumy Katalonii". Eric Garcia zostaje Dziennikarze "Mundo Deportivo" przekazali, że FC Barcelona podjęła decyzję o zatrzymaniu Garcii przynajmniej do końca sezonu. Interweniować w tej sprawie miał Hansi Flick. Niemiec postrzega go za bardzo cenne uzupełnienie składu i skrzętnie wykorzystuje jego umiejętności. Uzbierał on 17 występów, ale przełożyło się to na niecałe 700 minut. Lewandowski i spółka świętowali, kiedy zaczęła się bójka. Do akcji wkroczyła policja Tym samym Girona, która radzi sobie w porównaniu z ubiegłą kampanią nad wyraz słabo będzie musiała obejść się smakiem. Katalończycy stracili już szansę na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, gdzie zanotowali zaledwie trzy punkty. Mógł to być również jeden z argumentów przemawiających dla Garcii za pozostaniem w ekipie Roberta Lewandowskiego. Sam Polak zdaje się dobrze odjandywać na murawie z Hiszpanem, o czym świadczyły obrazki z wielu spotkań. Pozostanie 24-latka w stolicy Katalonii to z pewnością wiadomość, która ucieszyła "Lewego". Gwiazdy gonią Roberta Lewandowskiego. Polak w poważnym zagrożeniu