Jeszcze przed kilkoma tygodniami fani FC Barcelony zastanawiali się, który z zawodników z katalońskiej drużyny mógłby sięgnąć po Złotą Piłkę za kończący się sezon. Wszystko pokrzyżowała jednak porażka z Interem w półfinale Ligi Mistrzów. Temat tej prestiżowej nagrody poruszył również Jan Tomaszewski w swojej rozmowie z “Super Expressem" wskazując, że pomimo wygranych trofeów na krajowym podwórku, nikt z ofensywy Barcelony tak naprawdę - nie powinien być brany pod uwagę w końcowym rozrachunku. Jan Tomaszewski uderza w Barcelonę i Hansiego Flicka. Chodzi o Złotą Piłkę Przy okazji legendarny bramkarz reprezentacji Polski, chwaląc Osumane’a Dembele z Paris-Saint Germain uderzył w Hansiego Flicka, jednak pomylił daty odejście Francuza i przyjścia niemieckiego szkoleniowca. - Mówi się o Złotej Piłce. Już niektórzy wskazują, że musi wygrać Yamal, Raphinha, Lewandowski. A przepraszam - ZA CO?! Złotą Piłkę w tej chwili może zdobyć tylko ktoś z Interu albo PSG. Ten, kto wygra to spotkanie. - argumentował w rozmowie z "Super Expressem". Tomaszewski założył, że to za kadencji Flicka Dembele został sprzedany do PSG, co jednak nie jest prawdą. Francuz odszedł w momencie, kiedy drużyną zarządzał Xavi. Ousmane Dembele odszedł do paryskiego klubu za 50 mln euro w sierpniu 2023 roku. Hansi Flick z kolei został zatrudniony na stanowisku trenera FC Barcelony niecały rok później, na początku lipca 2024 roku. Lewandowski nie był na to gotowy, jest oficjalny komunikat Barcelony. Potwierdziło się najgorsze Nie jest jednak tajemnicą, że dopiero po przenosinach do PSG, Dembele wyraźnie odżył i złapał formę pod skrzydłami Luisa Enrique. Finał Ligi Mistrzów pomiędzy Interem i Paris-Saint Germain odbędzie się 31 maja.