Od dobrych kilku lat Trent Alexander-Arnold należy do grona najlepszych prawych obrońców świata. Jeszcze za kadencji Juergena Kloppa młody Anglik w fazach ofensywnych był wykorzystywany również jako środkowy pomocnik. Nawet podczas zeszłorocznych mistrzostw Europy w Niemczech wychowanek Liverpoolu występował na tej pozycji w reprezentacji Anglii. Jego boiskowa uniwersalność sprawia, że od zawsze był smakowitym kąskiem na rynku transferowym. Umowa Alexandra-Arnolda z angielskim klubem wygasa 30 czerwca tego roku. Już kilka miesięcy temu media informowały, że 26-latek nie będzie chciał przedłużyć kontraktu, aby latem odejść z zespołu na zasadzie wolnego transferu. Od poniedziałku 5 maja wiemy już, że niebawem scenariusz ten stanie się rzeczywistością. Media: Trent Alexander-Arnold trafi do Realu Madryt. Wszystko jasne "Trent Alexander-Arnold poinformował Liverpool o swoim zamiarze opuszczenia klubu tego lata po wygaśnięciu obecnego kontraktu" - taki komunikat pojawił się na oficjalnym profilu Liverpoolu. W tym samym momencie światowe media przekazały, że decyzja piłkarza jest równoznaczna z przenosinami do Realu Madryt, z którym Anglik był łączony już od wielu sezonów. Informację tę potwierdziły także hiszpańskie źródła. "Trent Alexander-Arnold będzie grał dla Realu Madryt! W ciągu ostatnich kilku dni strony uzgodniły wszystkie szczegóły umowy, pozostaje tylko ustalić, czy angielski zawodnik będzie dostępny na Klubowe Mistrzostwa Świata" - uzupełnił Matteo Moretto z redakcji "Relevo". Wspomniane KMŚ odbędą się w dniach 15 czerwca - 13 lipca w Stanach Zjednoczonych. W tym sezonie defensor Liverpoolu rozegrał 42 mecze, w których zdobył cztery bramki i zanotował osiem asyst. W sumie spędził na Anfield dziewięć lat. W tym czasie dla pierwszej drużyny zgromadził 352 występy okraszone 23 golami i 92 asystami.