Ostatnie miesiące były dla kibiców Manchesteru United prawdziwą huśtawką nastrojów - latem do klubu powrócił - po 12 latach - Cristiano Ronaldo, absolutna legenda "Czerwonych Diabłów". Później klub z Old Trafford pożegnał się z inną ważną dla dziejów MU postacią - Ole Gunnarem Solskjaerem, a teraz nową nadzieję w serca fanów ma wlać świeżo zatrudniony niemiecki szkoleniowiec Ralf Rangnick, który zaczął już powoli wdrażać swój plan na drużynę. Real Madryt znów zatrudni Cristiano Ronaldo? Powodem... Ralf Rangnick Teraz kibice mogą przeżyć kolejny wstrząs - jak bowiem informuje "Football Insider", sytuację Ronaldo w United z uwagą monitoruje Real Madryt, który, jeśli zostanie "zachęcony", już w styczniu może spróbować po raz kolejny zakontraktować "CR7". Zobacz TOP 5 bramek i interwencji z Ligi Mistrzów - sprawdź teraz! Portal, powołując się na źródła związane z "Królewskimi", wskazuje, że to właśnie przybycie Rangnicka miało zachęcić Real do zrobienia pierwszych podchodów w kwestii transferu. W Madrycie uważają bowiem, że Ronaldo nie zdoła się odnaleźć w mocno energicznym i opartym na pressingu modelu gry, który nowy menedżer chciałby zaimplementować w angielskim zespole. To z kolei miałoby skłonić gwiazdora do odejścia. Cristiano Ronaldo dopiero co podpisał umowę z Manchesterem United Doniesienia te wydają się mimo wszystko dosyć mało prawdopodobne - Ronaldo dopiero co podpisał dwuletni kontrakt z "Czerwonymi Diabłami", z opcją przedłużenia go o dodatkowe 12 miesięcy. Wrócił przy tym w glorii bohatera i osoby, która ma odmienić status MU zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej.Gdyby jednak transfer do Realu faktycznie się ziścił, to "CR'7" zameldowałby się na Santiago Bernabeu dokładnie po 3,5 roku. Z "Królewskich" odszedł w 2018 roku, w międzyczasie grając w turyńskim Juventusie. PaCze