Kolejny cios dla Barcelony. Koszmar to mało powiedziane, Lewandowski już wie
W ramach październikowej przerwy na mecze międzypaństwowe reprezentację Hiszpanii czekają spotkania z Gruzją i Bułgarią. Na zgrupowanie powołany został m.in. Dani Olmo. W piątkowe południe - dzień przed pierwszym starciem - katalońskie media przekazały koszmarne wieści, które mogą niepokoić nie tylko Luisa de la Fuente, ale również Hansiego Flicka.

W ostatnich tygodniach drużyna FC Barcelony zmaga się z istną plagą kontuzji. Obecnie w "szpitalu" mistrzów Hiszpanii przebywają gwiazdy, takie jak: Gavi, Joan Garcia, Raphinha, Fermin Lopez oraz Lamine Yamal. Nie wspominając już o Marku-Andre ter Stegenie, który wraca po kolejnej operacji.
Urazy poszczególnych zawodników utrudniają pracę Hansiemu Flickowi. Czas na rehabilitację jest teraz - podczas październikowego zgrupowania kadr. Tymczasem kataloński klub otrzymał kolejny cios związany ze zdrowotnymi problemami swoich piłkarzy.
Koszmarne wieści dla Barcelony. Prosto ze zgrupowania Hiszpanów. Gorzej być nie mogło
Dziennik "Marca" przekazał, że piątkową sesję treningową przez uraz łydki opuścił... Dani Olmo. "Musiał wycofać się z porannego treningu z powodu kontuzji łydki, a jego udział w sobotnim meczu z Gruzją jest praktycznie wykluczony" - napisano. Spotkanie to zaplanowano na najbliższą sobotę o godz. 20:45. Hiszpanie będą gospodarzami.
Dziennikarze dodali, że obecnie 27-latek czeka na badania lekarskie. Jeśli uraz się potwierdzi, Olmo dołączy do kontuzjowanych Nico Williamsa i wspomnianego Lamine'a Yamala.
"Trzy znaczące nieobecności w reprezentacji" - podsumowano. Do tej pory były zawodnik RB Lipsk w tym sezonie rozegrał w sumie dziesięć spotkań w barwach Barcelony. Strzelił w nich jednego gola i zanotował dwie asysty. Na ten moment nie wiadomo, jak poważna jest kontuzja 45-krotnego reprezentanta Hiszpanii.
Mistrzowie Europy z sześcioma bramkami na koncie i bilansem 9:0 zajmują pierwsze miejsce w grupie E kwalifikacji mistrzostw świata.













