Mistrzowie Hiszpanii są fanami gry zwanej ludo albo chińczyk. Jest to gra planszowa dla kilku osób, która powstała na początku XX wieku w Niemczech na podstawie hinduskiej gry pachisi. Podopieczni Luisa Enrique są milionerami z praktycznie nieograniczonymi zasobami finansowymi, jednak w wolnym czasie czasami najwięcej przyjemności przynoszą im najprostsze rzeczy. "Kiedy podróżujemy, to zawsze gramy w ludo i dużo potem żartujemy" - powiedział Rakitić chorwackim mediom. "Pepe Costa, Messi, Suarez i Mascherano są w jednym zespole, a Iniesta, Busquets, Alba i ja w drugim. To się zaczęło podczas ostatniego sezonu Guardioli w roli trenera. To dobra zabawa i lepsze niż nakładanie słuchawek i izolowanie się od ludzi w autobusie czy samolocie. Ostatnio, kiedy lecieliśmy do Kataru, graliśmy przez sześć godzin!" - dodał pomocnik. Chorwat przyznał, że życie profesjonalnego piłkarza jest mniej atrakcyjne niż się ludziom może wydawać. "Wiem, że ludzie myślą, że życie piłkarze jest wspaniałe, wypełnione szalonymi imprezami. Ostatnia Suarez zaprosił mnie na 30. urodziny i było tak samo jak, gdybym został zaproszony przez ciebie: przynieśliśmy mu prezenty, usiedliśmy, zjedliśmy kolację, porozmawialiśmy, była zabawa i tyle" - tłumaczył Rakitić. "Większość piłkarzy, wliczając w to Messiego, Suaraza i mnie, ma rodziny i unika imprez oraz klubów" - zakończył. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Primera Division