Sezon 2024/25 dla FC Barcelona jest niemal perfekcyjny. "Duma Katalonii" jeszcze do niedawna miała szansę na wywalczenie wszystkich możliwych trofeów. Podopieczni Hansiego Flicka triumfowali w Superpucharze Hiszpanii, następnie sięgnęli po Puchar Króla. W Champions League dotarli z kolei do półfinału, gdzie lepsi dopiero po dogrywce okazali się zawodnicy Interu Mediolan. Konfrontacja obu zespołów okazała się szalenie emocjonująca. Wystarczy tylko spojrzeć na wynik dwumeczu (7:6 - dop.red.). Po pożegnaniu się z europejskim graniem w stolicy Katalonii panowało ogromne niezadowolenie. Sporo pretensji kierowano w stronę Szymona Marciniaka, który zdaniem Hansiego Flicka skrzywdził FC Barcelona. "Każda sytuacja z kategorii pięćdziesiąt na pięćdziesiąt podejmowana była na korzyść Interu. To czyni mnie smutnym" - przyznał niemiecki szkoleniowiec tuż po ostatnim gwizdku. Na niepowodzenie zespół prowadzony przez naszego zachodniego sąsiada zareagował w imponującym stylu. "Duma Katalonii" na własnym obiekcie pokonała Real Madryt, pomimo że w piętnastej minucie przegrywała 0:2. Ważny triumf sprawił, iż Wojciech Szczęsny oraz Robert Lewandowski potrzebowali zaledwie jednego punktu w czwartkowym starciu z Espanyolem. I misja ta zakończyła się sukcesem. Prokuratura oficjalnie oskarżyła piłkarza Realu. Poważne zarzuty FC Barcelona z mistrzostwem Hiszpanii. Od nagrody za tytuł może zakręcić się w głowie Nasi rodacy mają ogromne powody do radości. Nie mniejszy uśmiech znajduje się na twarzy działaczy. Dzięki dobrym występom piłkarzy FC Barcelona dostanie sporą nagrodę finansową. Nieoficjalne dane przedstawił portal "goaltheball.com". Według informacji dostępnych na tejże stronie, mistrz Hiszpanii otrzyma 58,4 miliona euro. Spora kwota to zasługa kontraktu telewizyjnego. Klub z La Ligi chce Polaka z Legii. To byłby hit "Raporty ujawniły, że w ostatnim sezonie całkowita kwota przychodów z praw telewizji, która została przekazana klubom na podstawie pozycji, wynosi 343,5 mln EUR" - napisano. Dla porównania w Champions League poza pucharem do zgarnięcia jest 25 milionów euro (źródło: "sportingnews.com"), a więc ponad dwukrotnie mniej.